Gdzie można znaleść naturalne antybiotyki?

Choć istnieją dopiero od siedemdziesięciu lat, większość z nas nie wyobraża sobie bez nich życia. I faktycznie, często to życie ratują, ale warto też zaznaczyć, że współcześnie mocno ich nadużywamy. Antybiotyki – błogosławieństwo i przekleństwo XXI wieku.
Antybiotyki to niewątpliwie jeden z najważniejszych wynalazków ubiegłego wieku. Dzięki nim leczymy dziś wiele chorób bakteryjnych, które wcześniej powodowały poważne komplikacje, wywoływały panikę i zabijały tysiące ludzi. Niestety, nie są one obojętne dla naszego organizmu. Ponieważ antybiotyki nie rozpoznają dobrych i złych bakterii, rozprawiając się z chorobotwórczymi drobnoustrojami, niszczą przy okazji te dobre, wchodzące w skład naturalnej, ochronnej flory bakteryjnej.
Drugim problemem jest ich nadużywanie. Każdorazowa terapia antybiotykiem sprawia, że drobnoustroje mieszczące się na śluzówkach nosa, gardła czy w innych miejscach nabywają na nie odporności. Prowadząc więc walkę z bakteriami odpowiedzialnymi za chorobę, jednocześnie zwiększamy liczbę szczepów opornych wśród tzw. flory naturalnej.
Polska znajduje się w pierwszej dziesiątce krajów europejskich pod względem ilościowego spożycia antybiotyków. I wcale nie dlatego, że najwięcej chorujemy. Po prostu stosujemy je na wszystko, również zakażenia wirusowe, które wcale stosowania antybiotyku nie wymagają. Statystyki pokazują, że ich sprzedaż w okresie jesienno-zimowym wzrasta w naszym kraju czterokrotnie.
Tymczasem w przyrodzie istnieje całkiem pokaźna grupa tzw. naturalnych antybiotyków, które nie tylko wzmacniają układ odpornościowy i pomagają leczyć zakażenia bakteryjne, ale też robią to bez uszczerbku na naszym zdrowiu i bez ryzyka, że na ich działanie się uodpornimy. Badania pokazują również, że część z nich ma działanie na tyle zbliżone do antybiotyków przepisywanych przez lekarzy, że w niektórych zakażeniach bakteryjnych z powodzeniem mogłyby je zastąpić.

Gdzie występują naturalne antybiotyki?

Czosnek

Bakteriobójcze działania czosnek zawdzięcza m.in. allicynie (która nadaje mu charakterystyczny ostry zapach). Związek ten niszczy m.in. paciorkowce, gronkowce (wywołują zatrucia pokarmowe, zakażenia ropne skóry, zapalenie płuc i mięśnia sercowego, bakterie, a nawet opon mózgowo-rdzeniowych), E. coli. Czosnek zaleca się przy zapaleniu zatok, bólu gardła, grypie, przeziębieniu, zaburzeniach jelitowych (wg naukowców czosnek zwalcza bakterie wywołujące problemy jelitowe skuteczniej niż wiele stosowanych antybiotyków).
Regularne spożywanie czosnku poprawia krążenie krwi, obniża poziom złego cholesterolu i ciśnienie krwi, chroni nawet przed nowotworami. Allicyna niszczy wiele grzybów, m.in. pleśniowe i Candida albicans (wywołujące drożdżycę).
Związek ten powstaje, gdy zmiażdżymy lub posiekamy czosnek. Podczas gotowania i marynowania związek ten ulega zniszczeniu, dlatego aby w pełni wykorzystać zdrowotne działanie czosnku, zaleca się jeść go na surowo.

Cebula

Cebula to bogate źródło witaminy C, związków siarki oraz polifenoli, które wspomagają rozwój flory bakteryjnej. Poza tym jest też źródłem kwercetyny, czyli bardzo silnego antyoksydantu, który ma działanie przeciwzapalne i przeciwnowotworowe oraz zmniejsza ryzyko chorób serca. Cebula nie tylko wzmacnia odporność naszego organizmu, ale również zapobiega stanom zapalnym, wzmacnia kości, redukuje wahania glukozy, zmniejsza ryzyko zaćmy i jaskry, obniża poziom cholesterolu oraz poprawia stan naczyń krwionośnych.

Imbir

Imbir wykazuje liczne właściwości lecznicze. Zawiera dużą dawkę witaminy B1, B2 oraz C, a także żelazo, potas, wapń i magnez. Ważne składniki to także olejki eteryczne, białko, błonnik oraz wiele innych substancji, w tym związek fenolowy – gingerol, który odpowiada za jego ostry smak. Ma liczne zdrowotne zastosowanie. Pomaga w chorobie lokomocyjnej, w zwalczaniu przeziębień, infekcji bakteryjnych i pasożytniczych czy bólach mięśni i stawów. Zwiększa ukrwienie mózgu i poprawia koncentrację. Reguluje ciśnienie krwi i zapobiega tworzeniu się płytek krwi.
Imbir to świetny naturalny antybiotyk, wykazuje działanie rozkurczowe i moczopędne. Udowodniono, że podobnie jak czosnek i cebula reguluje trawienie, pobudzając żołądek do wydzielania soków żołądkowych. Stosowany w infekcjach żołądkowo-jelitowych czy wrzodach żołądka, redukuje uporczywe dolegliwości, w tym eliminuje wzdęcia. Badania dowiodły, że ta niezwykła przyprawa zwalcza patogeny takie jak Salmonella, Listeria czy Campylobacter, które w większości wywołują zatrucia pokarmowe i zapalenia żołądka i jelit.

Kapusta

Kapusta to niedocenione warzywo, które powinno gościć szczególnie w naszym zimowym menu. Posiada cenne związki siarkowe oraz dużo witaminy C, która pozwala naturalnie i skutecznie walczyć z infekcją. Poza tym kapusta działa antybakteryjnie, a w wersji ukiszonej (ale nie ukwaszonej – kapustę kwaszoną możemy kupić w supermarketach) jest naturalnym probiotykiem, który dba o zachowanie dobrych bakterii w układzie pokarmowym. Sok z kapusty w połączeniu z miodem pomoże nam wygrać z infekcją, korzystnie działa na trawienie oraz przeciwdziała anemii. Sok z kapusty można ostrożnie podawać niemowlętom, które ukończyły 8 miesiąc życia.

Olej kokosowy

Jak naturalny antybiotyk działa również olej kokosowy, który wykazuje właściwości przeciwbakteryjne, przeciwgrzybiczne, a dodatkowo jest cennym źródłem przeciwutleniaczy. Wszystko za sprawą bardzo cennego składnika – kwasu laurynowego. Wykazano, że olej kokosowy potrafi unicestwić wirusa opryszczki, bakterię helicobacter pyroli. Olej kokosowy korzystnie wpływa na pracę układu odporności, normalizuje poziom cukru we krwi, korzystnie wpływa na pracę tarczycy, a także na działanie mózgu.

Żurawina

Owoce żurawiny także wykazują silne właściwości antybakteryjne, dlatego również zalicza się je do naturalnych antybiotyków. Dzięki temu, że żurawina zawiera w składzie proantocyjanidy i kwas hipurowy. Spożywanie żurawiny pomocne jest w leczeniu infekcji wywołanych bakterią E. coli, która jest przyczyną zakażeń dróg moczowych. Zarówno kwas hipurowy zapobiega osadzaniu się i rozwojowi bakterii na ściankach pęcherza moczowego, co przeciwdziała infekcjom. Procyjanidyny wraz z fruktozą zapobiegają przywieraniu bakterii do komórek, dzięki czemu żurawina zapobiega próchnicy i chorobom dziąseł.
Sok z żurawiny zmniejsza ryzyko zawału i zapobiega chorobom nowotworowym. Podobnie jak inne naturalne antybiotyki, żurawina przeciwdziała chorobom serca i tworzeniu się zakrzepów krwi. Udowodniono, że żurawina ma również działanie przeciwgrzybobójcze. Oprócz skuteczności w zwalczaniu bakterii E.coli odkryto, że żurawina ma również działanie na bakterię Helicobacter Pyroli, powstrzymując osadzanie się jej w ściankach żołądka. Jej spożywanie profilaktycznie zapobiega infekcjom układu pokarmowego.

Lapacho

Kora drzewa lapacho (pau d'arco) jest znana ze swoich właściwości antybakteryjnych, przeciwwirusowych i przeciwgrzybiczych od wieków. Napar z suszonej kory drzewa lapacho jest wykorzystywany przez rdzenne plemiona Ameryki Południowej i Środkowej. – Badania wykazały, że lapacho zawiera wapń, żelazo, magnez, mangan oraz potas. Dwoma głównymi składnikami aktywnymi jest lapachol i beta-lapachon. Herbatę tę można stosować przy chorobach wywołanych przez wirusy, bakterie i grzyby. Trzeba podkreślić, że jest skuteczna wobec bakterii Helicobacter pylori, która wywołuje wrzody żołądka – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle inż. Ewelina Plewicka, specjalista ds. żywienia w przychodni MdMed. – Nie powinno się przekraczać dawki 8 szklanek lapacho dziennie. Przeciwwskazaniem jest ciąża i okres karmienia. Małym dzieciom również bym nie polecała podawania tej herbaty. Osoby przyjmujące leki przeciwzakrzepowe także powinny bardzo uważać i raczej nie stosować lapacho – dodaje Ewelina Plewicka.

Ekstrakt z pestek grejpfruta

Ekstrakt z pestek grejpfruta to bogate źródło bioflawonoidów, witaminy C i wielu innych substancji, które pomagają w leczeniu chorób przewodu pokarmowego, zakażeń dróg oddechowych, jamy ustnej i skóry, a także podnoszą odporność całego organizmu. Naukowcy z University of Texas Medical Branch dowiedli, ze ekstrakt z pestek grejpfruta potrafi zwalczyć ponad 800 różnych szczepów wirusów i bakterii, 100 szczepów grzybów i pokaźną liczbę pasożytów.

Naturalny ocet jabłkowy

Ocet jabłkowyOcet jabłkowy można przygotować samodzielnie w domu. Ten ze sklepowej półki ma bowiem często wiele zbędnych składników, które mogą w przypadku szczególnie wrażliwych osób mieć negatywny wpływ na organizm. Wykazano, że naturalny ocet jabłkowy ma działanie antybiotyczne, antyseptycznie, alkalizujące. Może być również stosowany miejscowo do dezynfekcji ran. Ocet jabłkowy znany był już w starożytności, stosowany jest z powodzeniem od tysięcy lat w medycynie ludowej, naturalnej. Oprócz naturalnego działania wzmacniającego i ułatwiającego pokonanie wirusów i bakterii, ocet jabłkowy wykazuje korzystne działanie w leczeniu alergii, zapalenia stawów, dny moczanowej, poprawia również samopoczucie u osób skarżących się na przewlekłe zmęczenie. 

Kurkuma

Kurkuma to popularna przyprawa, którą często myli się z curry. W istocie to naturalny środek, który jest w stanie rozprawić się z różnymi schorzeniami. Co więcej, ma także działanie wzmacniające i uodparniające. Dzięki jej spożywaniu można uniknąć przeziębień, a nawet uchronić się przed potencjalnym nowotworem. Za prozdrowotne właściwości kurkumy odpowiedzialna jest przede wszystkim kurkumina, będąca jednym 
z najmocniejszych przeciwutleniaczy. Posiada działanie przeciwzapalne, przeciwwirusowe i przeciwbólowe. Kurkuma ma więc zastosowanie w łagodzeniu bólu miesiączkowego, problemach z układem trawiennym albo w 
przypadku leczenie trudno gojących się ran i blizn. Można postawić na sproszkowaną przyprawę i dodawać do ulubionych dań albo też zdobyć korzeń i wykorzystać do stworzenia koktajlu.

Olejek z oregano

Naukowcy z Centrum Medycznego Uniwersytetu Georgetown w swoich badaniach wykazali, że olejek z oregano zwalcza grzyby i bakterie tak samo skutecznie jak tradycyjne antybiotyki, takie jak streptomycyna, penicylina i wankomycyna. Olejek z oregano poradził sobie z grzybami Candida albicans, które są główną przyczyną trudnych do leczenia grzybic, oraz gronkowcem złocistym. Lecznicze właściwości olejku z oregano przypisuje się substancji o nazwie karwakrol, choć z badań wynika, że także inne związki zawarte w tym olejku działają bakteriobójczo. Przyjmując olejek, należy pamiętać, aby nie przekroczyć dopuszczalnej dziennej dawki, tj. około 10 kropli na łyżeczce płynu 3 razy dziennie.

Świeży korzeń chrzanu

Świeży korzeń chrzanu to też naturalny antybiotyk ponieważ posiada działanie bakterio- wiruso- i grzybobójcze. Swoje właściwości bakteriobójcze chrzan zawdzięcza nie tylko zawartości w składzie fitoncyd ale także lizozymu (murariozy). Lizozym to enzym bakteriobójczy, którego największą zawartość można znaleźć w białkach jaja kurzego. Biolodzy molekularni zaczęli badać lizozym i poddali go badaniom enzymologicznym i krystalograficznym dzięki czemu wysunęli wniosek, iż może wpływać na Helicobacter Pyroli, bakterię wywołującą nieżyt żołądka. Lizozym ma udowodnione działanie antygrzybiczne i antynowotworowe, jak również przeciwbólowe [6]. Chrzan w postaci syropu sprawdza się zwłaszcza w przebiegu infekcji dróg oddechowych. Ma działanie wykrztuśne i odkażające górne drogi oddechowe. Znalazł zastosowanie w uciążliwym kaszlu oraz zapaleniu oskrzeli.

Propolis (kit pszczeli)

Propolis czyli kit pszczeli, w swoim pierwotnym przeznaczeniu, służący pszczołom do zaklejania szczelin w ulu. Ma on silne działanie bakteribójcze oraz antywirusowe. Oprócz niszczenia chorobotwórczych bakterii, propolis pobudza system odpornościowy, działa leczniczno na układ pokarmowy, a nawet leczy niektóre schorzenia skórne. Niektórzy lekarze nazywają go "naturalną szczepionką". Należy jednak być ostrożnym, ponieważ propolis może mieć silne działanie uczulające. Aby uniknąć reakcji alergicznej, warto najpierw wykonać test na skórze i obserwować, czy nie pojawiło się na niej zaczerwienienie lub wysypka. Jeśli nie, śmiało możemy stosować propolis leczniczno i wspomagająco.

Echinacea

Echineceato inaczej jeżówka purpurowa. Ma ona działanie przeciwbakteryjne. Na jej bazie przygotowuje się przetwory, które wpływają na podniesienie naturalnej odporności organizmu. Mają działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, zwalczają wirusy i grzyby. Echinacea w swoim składzie ma wiele substancji leczniczych. Najsilniejsze naturalne działanie immunostymulujące wykazują obecne w niej polisacharydy, a także izobutyloamidy.

Papryka habanero

Ten gatunek papryki pochodzi z rejonów Ameryki Południowej, a dokładnie obszarów Amazonii. Jej charakterystyczną cechą jest bardzo pikantny i ostry smak – wszystko przez wysokie stężenie kapasaicyny, która znajduje się w jej gnieździe nasiennym. Substancja ta ma nie tylko właściwości antynowotworowe (hamuje rozwój wolnych rodników), ale również odchudzające (wspiera spalanie kalorii, kontroluje przetwarzanie węglowodanów oraz wzmacnia organizm w trakcie wyczerpujących ćwiczeń fizycznych). Warto również podkreślić, że zawarta w papryce kapasaicyna wzmacnia odporność, reguluje trawienie oraz powoduje wydzielanie endofrin, odpowiadających za nasz dobry nastrój.

W celu umówienia się na konsultację u dietetyka, lekarza rodzinnego skontaktuj się z placówką Onkolmed Lecznica Onkologiczna pod numerem telefonu: +48222902337.